Dziś dziwna będzie ta notka, takie małe pomieszanie z poplątaniem.
1.
Zaczynamy od dzisiejszej prezentacji prasowej w showroomie H&M, gdzie obejrzałem sobie z bliska całą kolekcję Maison Martin Margiela. Do tej pory widziałem tylko męską cześć, ale po zobaczeniu całości, z ręką na sercu mogę powiedzieć, że jestem w tych ciuchach absolutnie zakochany. Kolekcja to typowy „The best of”. Znalazły się w niej najpopularniejsze i najciekawsze ze elementy za wszystkich 23 sezonów z historii MMM. Na przykład słynny kołdropłaszcz. Rzeczy są prze-pię-kne. Chodziłem między wieszakami totalnie urzeczony. Jestem pewien, że to zdecydowanie najlepsza i najciekawsza współpraca w historii sieciówki. Jedyne co odstrasza to ceny. Niestety – tanio jest. No ale cóż, w końcu to Maison Martin Margiela. Nie ma co się więcej rozpisywać, pora na zdjęcia:
„niewidzialny” obcas czyli jeden z głównych aspektów tej kolekcji – iluzja
torebki – cukierki
za cukierkową torbą schował się Pjotr (przez Jot)
Ewa z Ultry przymierzyła ogromny, oversizowy płaszcz. Trzeba przyznać, że niektóre ubrania są trudne do wystylizowania. Na taki płaszcz trzeba mieć dobry pomysł.
Areta z Local Heroes / Doing Real Stuff Sucks i znowu cukierkowa torebka.
Ok, jest kilka rzeczy, które mi się NIE podobają. Na przykład ta kolia. Te cyrkonie w plastku wyglądają z bliska dość tandetnie.
Ta sukienka wygląda pięknie na ciele, ale jej zakładanie nie jest proste.
Serek robił za modela.
Jess w naked body (z wszystym stanikiem) i genialnych, oversizowych dżinsach.
A tak wyglądają po zapięciu. Mega!
Było też białe papu. Niestety lepiej wyglądało niż smakowało. 😉
2.
A teraz wyniki konkursu „Czy Te Oczy Mogą Kłamać„.
Konkurs do najprostszych nie należał, przyznaję. W pewnym momencie sam się pogubiłem w oczach projektantów. Poprawna odpowiedź powinna wyglądać tak
1-p
2-a
3-k
4-i
5-h
6-g
7-f
8-d
9-e
10-l
11-c
12-o
13-b
14-j
15-m
16-n
Z przykrością stwierdzam, że cześć z was nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Do konkursów przeznaczona jest skrzynka mailowa konkurs@fashionmagazine.pl a nie moja poczta służbowa. To po pierwsze. Po drugie prosiłem o pary „cyfra i litera”. Niektórych przesłanie dobrze sformułowanej odpowiedzi niestety przerosło. Tym razem brałem pod uwagę wszystkie zgłoszenia. Ale to ostatni raz! 😉 Za to bardzo mnie ucieszyła ilość maili i zainteresowanie konkursem. Mam nadzieję, że szukanie konkretnych „oczu” sprawiło wam tyle frajdy, ile mnie przygotowanie tego konkursu. Nikomu nie udało się odgadnąć wszystkich par, ale najmniejsza ilość pomyłek i najszybszy czas odpowiedzi należy do…
Kasi Kryst!
Gratuluję, kontaktujemy się przez maila.
3.
Ogłoszenia parafialne. Jutro z samego rana (o 7, co dla mnie jest środkiem nocy) jadę na łódzki FW. Tym razem obędzie się bez przygód, bo jadę z Miss Marta Mitek i Harel, czyli pod konkretną kontrolą. Chociaż nigdy nic nie wiadomo… Jestem totalnie przeziębiony, mam dreszcze a mój nos przypomina odkręcony kran, który ktoś pomalował na czerwono. Obrzydlistwo. W związku z tym sporym zamieszaniem nowego Piątego Dnia Tygodnia w tym tygodniu nie będzie. Wszystkich, którzy na niego czekają przepraszam, ale jest to fizycznie niemożliwe.
Na FW zapraszam was serdecznie na panel, w którym będę brać udział. Organizuje go MALEmen i może być całkiem ciekawie, bo zaproszeni zostali również duet Paprocki&Brzozowski, Gosia Baczyńska, Maciej Zień, Jerzy Antkowiak i Ewa Kowalewska – Kondrat (czyli Harel).
Na facebooku Fashion Magazine przez najbliższe dni szału nie będzie. Nadal jestem przerażony ilością pokazów. Postaram się wrzucać jakieś zdjęcia na bieżąco, ale wolę niczego nie obiecywać. No ale tak – postaram się to dobre określenie.
Do wszystkich, którzy przesłali mi propozycje konkursów, materiałów do publikacji i tysiące innych spraw. Odpiszę (tu obiecuję) ale dopiero pod koniec przyszłego tygodnia.
Dużo osób pytało się o możliwość pogadania na FW. Zapraszam serdecznie – nie wstydźcie się, podchodźcie, pogadajmy sobie, pośmiejmy się, możemy nawet się trochę pokłócić (jak ktoś będzie miał ochotę).
Także tak,
Zasmarkany Tobiasz, zwany również Autorem.
tobiasz.kujawa@fashionmagazine.pl
Never Ending Freestyle Voguing 
Miałam jechać na tę prezentację, ale nie chciało mi się dzisiaj rano ruszyć z Krakowa…teraz żałuję. Bardzo! Jedno pytanie – skóry to skóry, czy PVC aka worek na śmieci? H&M i MMM to moim zdaniem najbardziej udana kolaboracja w historii marki (oczywiście marki H&M) i ciuchy wyglądają genialnie, ale szczerze mówiąc, myślę, że większość z tych rzeczy będzie wisiała na wyprzedażach…Jak sam piszesz, niektóre są trudne do wystylizowania, do tego spora część ubrań naprawdę wymaga pokaźnego wzrostu…
PolubieniePolubienie
Właśnie na to liczę, że nikt ich nie kupi i będę mógł się obłowić na przecenach 😀
Jakość jest świetna, skóry są skórzane, wełna cudownie wełniana, bawełny pierwsza klasa. Odszycia również są porządne.
Jedyny minus, tak jak piszesz (poza cenami co oczywiste) to fasony. Są piękne ale tylko dla wysokich i szczupłych ludzi. Ciuszki dla modelek. Ale jak to powiedziała Ewa, te rzeczy są tak piękne, że warto coś mieć dla samej radości posiadania! 😀
PolubieniePolubienie
Ja się napaliłam na tę skórzaną kurtkę z 3. zdjęcia, liczę na to że mimo braku wysokości i szczupłości skórzana kurtka będzie zawsze spoko ;] Do tego kopertówka – cukierek, tylko nie wiem, który kolor. Pamiętasz może ceny? Sądzę, że akurat te dwie rzeczy pójdą od razu, więc nie chcę ryzykować ;]
Podobają mi się swetry, ale golf to dla mnie zabójcza opcja. Zachwyciły mnie wszystkie spodnie z szerokimi nogawkami, przede wszystkim dżinsy, ale tu akurat jestem prawie pewna, że będą wisieć długo. Niewiele osób będzie chciało nosić coś takiego.
Biżuteria też wspaniała. Och, wszystko mi się podoba!
PolubieniePolubienie
Ja również nie dotarłam i również żałuję, bo oprócz obejrzenia kolekcji, która mnie uwiodła byłaby okazja do poznania ciekawych osób i może polemiki a nawet i małej kłótni z autorem 😉 Uważajcie na siebie w drodze do pociągu i w samym jego środku – liczę na to, że przybędziecie cali i zdrowi (masz jeszcze szansę na wzięcie witaminek i powrotu do lepszej formy). Jeśli nic się nie wydarzy i dotrę do Łodzi – to zamierzam oczywiście z największą uwagą i skupieniem uczestniczyć w jutrzejszym panelu.
Do zobaczenia !
PolubieniePolubienie
Do zobaczenia! 😀
PolubieniePolubienie
zgadzam się co do białego jedzenia :< ja szykuję się na wąskie spodnie, no i ta szara płaszczówka wygląda całkiem realnie. oraz biorę ze sobą podręczną apteczkę, wyleczymy się!
PolubieniePolubienie
Robimy sanatorium w hotelu. Sauna, Miss Mitek, musimy iść na saunę wypocić zarazki 😀
PolubieniePolubienie
Zafascynowała mnie torebka cukierek – chcę taką 😀 Duuuuużo zdrowia i mam nadzieję do zobaczenia na FW w Łodzi.
PolubieniePolubienie
Kolekcja jest prześwietna, nie mogę się doczekać aż będzie w sklepach, body i cukierkowe torebki są niesamowite. Bałam się trochę o jakość, ale (jak przeczytałam w komentarzach) jest ok, więc oprócz cen (tego jak bardzo wysokie będą) już nic raczej nie zaskoczy 😉 Ciekawa jestem, jak się u nas przyjmie ta kolekcja, trochę liczę na te wyprzedaże…
Zmieniając temat, nie wiem czy to zamierzone, ale chyba na początku tekstu wdarł się mały błąd: „Jedyne co odstrasza to ceny. Niestety – tanio jest.” 🙂
PolubieniePolubienie
Mam totalną nadzieję, że nikt nie doceni tych ubrań i nikt ich nie kupi po czym sam się obłowię na wyprzedażach 😀 A co do jakości, to chyba najlepsza pod tym względem współpraca H&M. No tanio nie jest, ale jak by nie patrzeć to MMM 😀
PolubieniePolubienie
dobrze ze dostałam sie an przedpremierowe zakupy, na pewno wyniosę pół sklepu jak przy wszystkich kolaboracjach h&m 😀
PolubieniePolubienie
Bluzka naked body jest bardzo pomysłowa!
PolubieniePolubienie