20 „Piąty dzień tygodnia”! Kiedy to się wydarzyło? Zaczynając ten cykl nie myślałem, że spotka się z taką popularnością. Każde kolejne wydanie niesie ze sobą jakieś nowości. Od dzisiaj na pokładzie witamy Lucy z bloga Insider, która co tydzień będzie polecać produkty beauty! Lucy zna się na kosmetykach jak mało kto, więc jej rekomendacje traktujcie poważnie, w „Piątym…” nie ma miejsca na pr-owe bzdury. Pogoda za oknami coraz lepsza, humory też nam dopisują. Dzisiaj raczej koncentrujemy się na pozytywnych wiadomościach. Karl Lagerfeld szaleje z nowymi projektami, namnożyło się przeróżnych współprac i kolaboracji, Pudel jak zawsze sika na lewo i prawo. Powoli wychodzimy z zimowego snu. Zapraszam was do „Piątego…” – miłej lektury i udanego weekendu!
Tobiasz Kujawa
.
☼ ☼ ☼ MODA ☼ ☼ ☼
Photoshop
Zakochaliśmy się. Na serio i bez pamięci! Jennifer Lawrence powiedziała o swojej kampanii dla domu mody Dior:
Of course it’s Photoshop, people don’t look like that
No i jak tu jej nie kochać za taką deklarację? Wszyscy o tym wiedzą, niektórzy się przyznają, ale takie słowa nie padają zbyt często.
.
Absurd
Jacobs by Marc Jacobs for Marc by Marc Jacobs. Nic dodać, nic ująć. Zdjęcie z thesartorialist.com! ❤
Wujek Karl x Melisa
Tytan pracy, wujek Karl, nawiązał współpracę z Melisą. Znamy już pierwsze prevki tej kolekcji. Jak zawsze będzie kolorowo i plastikowo. Inspiracją stała się Brazylia, czyli ojczysty kraj Melisy. Abstrahując od samych butów, ciągle się zastanawiamy kiedy ten niesamowity człowiek znajduje czas na wszystkie swoje projekty. Jesteśmy nieustająco pełni podziwu!
Karl Lagerfeld x Zegarki
Tak, 28 lutego Wujek Karl ogłosił swoją pierwszą kolekcję zegarków, zrealizowaną dla marki Fossil.
.
.
Film został oczywiście nakręcony przez Karla.
Karl Lagerfeld x Concept Store
Tak, dzisiaj, czyli 1 marca, Karl Lagerfeld otwiera w Paryżu swój pierwszy concept store. Otwarcie będzie można śledzić na stronie Projektanta i na jego Facebooku. W sklpeie znajdziecie ubrania ze wszystkich linni Karla, książki, akcesoria i efekty niezliczonych kolaboracji. Tak, Karl jest robotem.
20-lecie
Perfumy Angel, sygnowane przez Thierrego Muglera i stworzone przez Vérę Strubi, obchodzą właśnie dwudzieste urodziny! Z tej okazji portal Fashionista zebrał zdjęcia kilku świetnych kampanii z ostatnich dwudziestu lat. Zapach paczuli, charakterystyczny i bardzo kosztowny flakon w kształcie gwiazdy i niebieski kolor perfum, to cechy charakterystyczne Angel. Poniżej fotografie skompilowane przez Fashionistę! ❤
Tańcz!
CR Fashion Book, dziecko Carine Roitfeld doczekało się drugiego wydania. Temat przewodni? Taniec! Tak samo jak w przypadku pierwszego numeru, równie ciekawa jak sam magazyn, jest otoczka promocyjna. .
.
.
.
Mhm, czujemy już weekendowy klimat! Mamy ochotę na tańce! I na implanty piersi też! 😉
Konkurs!
Kolejna edycja Vogue Talent Contest! Przerzucamy info ze strony MaxModels:
W skład jury wchodzą: edytor Vogue’a Alexandra Shulman, członkowie redakcji, pisarze oraz zaproszeni goście.
Jeśli zatem potrafisz pisać z pasją, oryginalnie i w dodatku dowcipnie – to koniecznie powinieneś wziąć udział w tym konkursie.Nagrodą jest 1000£, a także miesiąc płatnego stażu zawodowego w redakcji Vogue’a – zatem warto już dziś pomyśleć o treści artykułu. Laureat II miejsca otrzyma 500£.
Wszystkie osoby, które chcą wziąć udział w konkursie powinny mieć mniej niż 25 lat (na dzień 01 stycznia 2013r.) i wykonać zadanie konkursowe:
– napisać tekst o osobistych doświadczeniach, które nadają się na łamy Vogue’a (800 słów)
– napisać krótki artykuł, tj. recenzję kulturalną, przegląd wydarzeń, trendów w modzie (500 słów)
– napisać krótki wywiad z osobą, która nie jest członkiem rodziny (500 słów)Wraz ze swoją aplikacją należy wysłać swoje zdjęcie (o wymiarach zdjęcia paszportowego) załączone do arkusza papieru, na którym należy podać: imię i nazwisko, adres zamieszkania, telefon, datę urodzenia oraz zawód.
Adres:
Vogue Talent Contest
Vogue House, Hanover Square
London, W1S 1JUAplikacje należy wysyłać do 1 kwietnia 2013r.
Tilda x Chanel
Lubimy Tildę, więc fakt, że ostatnio jest jej dużo bardzo nas cieszy. Chociaż teledysk Davida Bowie jest milszy do oglądania niż słuchania, to mimo wszystko świetnie jest oglądać Tildę w coraz to nowych projektach. Informacja, że została twarzą Chanel, kolekcji Paris-Edinburgh Metiers d’Arts, bardzo nas uradowała. Ta kolekcja, to nic innego jak sezon Pre Fall, pokazujący kunszt krawiecki i kultywujący ekskluzywne wzornictwo. Zdjęcia do kampanii robił sam Wujek Karl. Czekamy na efekt!
Bo to zła sukienka była…
Dożyliśmy czasów, kiedy gwiazdy muszą się tłumaczyć ze złych stylizacji. Ann Hathaway wystosowała oficjalne p r z e p r a s i n y za to, że założyła sukienkę Prady na galę wręczenia Oskarów. Jak się tłumaczy? Otóż sukienkę wybrała na 2 godziny przed wydarzeniem. W planach była również kreacja od Valentino, ale ponieważ Ann dostała cynk, że na czerwonym dywanie pojawi się bardzo podobna kreacja, postanowiła ją w ostatniej chwili zmienić. Efekt znamy wszyscy. Trzeba przyznać, że do ładnych nie należał.
It came to my attention late Saturday night that there would be a dress worn to the Oscars that is remarkably similar to the Valentino I had intended to wear, and so I decided it was best for all involved to change my plans. Though I love the dress I did wear, it was a difficult last-minute decision as I had so looked forward to wearing Valentino in honor of the deep and meaningful relationship I have enjoyed with the house and with Valentino himself. I deeply regret any disappointment caused.
Bitch, please. To tylko jedna nieudana stylizacja, o której zaraz wszyscy zapomną…
Ale uśmiech ma prze-pię-kny! ❤
Betsey Johnson ciągle walczy!
Babcia Betsey powraca w Piątym… niczym bumerang. Nic dziwnego, uwielbiamy ją! To ona stworzyła ogromną część naszego postrzegania mody lat ’80 i nieśmiertelny styl Cindi Lauper. Przez ostatnie pół roku obserwowaliśmy jej zmagania z utrzymaniem firmy, później wiadomości o bankructwie, a na koniec radosną informację, że mimo wszystko nadal będzie projektować. Projektant butów Steve Madden, a raczej jego spółka, zainwestował w firmę Betsey. Dzięki temu mogła zrealizować nową kolekcję. Tańszą i pełną fantastycznych, dziewczęcych sukienek. Będą dostępne od wiosny w domach handlowych Macy’s i Nordstrom. Ceny wahają się od 99 do 249 dolarów. Zobaczmy cóż takiego Betsey zgotowała!
Haute Couture
Dla takich wystaw warto odwiedzić Paryż! 100 kreacji Haute Couture zostanie pokazanych na wystawie pod patronatem firmy Swarovsky. Wernisaż jest planowany na 2 marca w Hotel de Ville.
.
.
Cudowna dekadencja!
Grimes x Saint Laurent Paris
A to ci niespodzianka. Claire Boucher, wokalistka Grimes stworzyła dla Yves Saint Laurent Paris kapsułową kolekcję t-shirtów. Ok, tu się pojawia problem, bo dużo smęcimy na gwiazdy, które rozmieniają się na drobne, ale w tym przypadku jesteśmy na „tak”! Płytę Visions męczyliśmy (i w sumie nadal męczymy) bez końca, więc siłą rzeczy mamy dla artystki duży potencjał sympatii i wyrozumiałości. Pomysł na taką współpracę zrodził się podczas realizacji sesji okładkowej dla magazynu Dazed and Confused. Claire stworzyła 5 nadruków inspirowanych plakatem Yves Saint Laurenta – „Love Poster”.
Sesja Tygodnia
W tym tygodniu wielkie rozczarowanie – nie było żadnej ciekawej publikacji. Dlatego odświeżamy trochę starszy edytorial z Japońskiego Vogue’a. Cudowny, japoński klimat, stylizacje o jakich w Polsce możemy tylko marzyć, zachwycające krajobrazy. Zapraszamy do „The Secret Chatter Of Golden Monkeys”!
The Secret Chatter Of Golden Monkeys
Vogue Japan Listopad 2012
Zdjęcia: Mark Segal
Stylizacja: Giovanna Battaglia
Modelka: Daphne Groeneveld
☼ ☼ ☼ Uroda by Insider ☼ ☼ ☼
Ostatnie dni nie sprzyjały wysypianiu się. Jedni imprezowali, a inni zakuwali do egzaminów. Rano nieocenionym wsparciem okazała się kawa, RedBull oraz eliksir młodości Eisenberg. Żelowy specyfik z tajemniczą formułą Trio-Molecular zapewnia regenerację, pobudzenie i dotlenienie skóry. Z kolei ekstrakt z miłorzębu i zielonej herbaty rozświetla ją. Przetestowaliśmy go w ekstremalnych warunkach warszawskiego pracoholizmu i fashion week’owego szaleństwa i z pełną odpowiedzialnością polecamy.
☼ ☼ ☼ Kulturalnie ☼ ☼ ☼
„Lot” reż. Robert Zemeckis (2012)
Po seansie tego filmu, trzeba będzie nas siłą wprowadzić na pokład samolotu (Kamila i Tobiasz panicznie boją się latania. Na szczęście nigdy razem nie podróżowali. Pewnie gdyby tak się stało, pozostali pasażerowie nabawiliby się rozstroju nerwowego). „Lot” zaczyna się od hitchcockowskiego „trzęsienia ziemi”. Mamy niesprzyjające warunki pogodowe, wynikające z nich turbulencje, następującą po kilkudziesięciu minutach podróży awarię samolotu, która w efekcie kończy się wielką katastrofą. Oczywiście, gdyby nie pilot Whip Whitaker (w tej roli nominowany do Oscara, Denzel Washington), tragedia policzyłaby znacznie większą liczbę ofiar. Pilotowi udaje się szczęśliwie wylądować uszkodzonym samolotem, przez co zostaje okrzyknięty bohaterem narodowym. Na tym jednak nie kończy się cała fabuła, bo „Lot” nie jest filmem katastroficznym. Podczas śledztwa, okazuje się, że Whip siadł za stery po solidnej dawce alkoholu i kilku kreskach kokainy. Zaczyna się od próby wyjaśnienia faktycznej przyczyny katastrofy, kończy na pytaniu, kim tak naprawdę jest Whip Whitaker. Budzącym podziw bohaterem? Nadużywającym alkoholu i narkotyków degeneratem? Złym ojcem? A może jednak fascynującym człowiekiem, którego nigdy nie spotkał jego syn? Ostatnie pytanie pada właśnie z ekranu. Co odpowiedział Whip, dowiedzcie się sami. Zdradzanie przez nas zakończenia, niewiele Wam powie o problemie głównego bohatera. Napiszemy jedynie, że jest to bardzo szczęśliwy „Lot” samego Zemeckisa.
„Promised Land” reż. Gus Van Sant (2012)
Gus Van Sant porusza kolejny kontrowersyjny temat. W swoim najnowszym filmie reżyser przedstawia mechanizmy działania wielkich korporacji na podstawie problemu wydobycia gazu łupkowego. Mamy dwójkę pracowników jednej z największych firm energetycznych w kraju, którzy przybywają do małej miejscowości z misją ubicia interesu z jej mieszkańcami. Choć Steve i Sue obiecują złote góry, lokalna społeczność nie łyka ich korporacyjnego haczyka. Ku zaskoczeniu tej dwójki, obietnica lepszej przyszłości i bogactwa wcale nie jest wystarczającym argumentem, by przekonać mieszkańców do podpisania zgody na wydobycie gazu łupkowego. Skąd ta nieufność? Otóż Dustin, jeden z działaczy na rzecz ochrony środowiska roztacza przed nimi katastroficzną wizję skutków podjęcia takiej decyzji, jakim są zanieczyszczenia i choroby. „Promised Land” z pewnością ucieszy ekologów, choć nie jesteśmy pewni, czy usatysfakcjonuje również fanów twórczości Gusa Van Santa. My uważamy, że jest to całkiem dobry film, z którego jedynie usunęlibyśmy niepotrzebny wątek miłosny (naszym zdaniem wrzucony na siłę). Mamy wrażenie ,że problem poruszony przez Van Santa stał się trywialny, w momencie kiedy doszła do niego miłosna rywalizacja.
„Kwiaty wojny” reż. Yimou Zhang (2011)
Chiński reżyser sięga po hollywoodzkie klisze i opowiada historię jednej z największych zbrodni ludobójstwa dokonanych przez Japończyków w 1937 roku, czyli masakrze nankińskiej. Nie oczekujcie wierności historycznym wydarzeniom, bo Yimou Zhang to przede wszystkim mistrz filmowych widowisk i atrakcyjnego wizualnie kina. Liryczne „Kwiaty wojny” wykorzystały powyższe tło historyczne, by opowiedzieć o próbie odnalezienia człowieczeństwa, utraconego na ulicach miasta Nankin. Mamy postać udającego księdza, pijaka-grabarza ( w tej roli Christian Bale) oraz ukrywające się przed japońskimi żołnierzami chińskie prostytutki i małoletnie uczennice. Zamknięci w jednym kościele, zdani na siebie bohaterowie przechodzą zaskakującą metamorfozę, w której na drugi plan odchodzą wzajemne uprzedzenia, a priorytetowa staje się walka o przetrwanie. Widać, że film jest nastawiony na zagranicznego widza, co w żadnym wypadku nie jest zarzutem. „Kwiaty wojny” to poruszająca opowieść o bohaterstwie i poświęceniu – mimo trwającego prawie trzy godzinny filmu, nowy film Yimou ogląda się z dużym zainteresowaniem.
Oscary
Poznaliśmy listę oscarowych laureatów. Część z naszych prognoz się sprawdziła:
Najlepszy film „Operacja Argo”;
Najlepsza pierwszoplanowa rola męska: Daniel Day-Lewis;
Najlepsza drugoplanowa rola żeńska: Anne Hathaway;
Najlepszy film europejski: „Miłość”
….część wyników zaskoczyła (Oscar za najlepszą drugoplanową rolę męską dla Christopha Waltza, który świetnie zagrał w kolejnym filmie Tarantino i po raz kolejny dostał statuetkę. Austriak jest bardzo dobrym aktorem, ale naszym zdaniem postać Kinga Schultza to jednak powtórzenie roli Hansa Landy z „Bękartów wojny”).
Nie obyło się bez rozczarowań, jak przyznanie statuetki aktorce Jennifer Lawrence. Wiemy, że dziewczyna jest zabawna i wszyscy za nią szaleją, ale nie przyznajemy jej Oscara za barwną osobowość, a za rolę w „Poradniku pozytywnego myślenia”. Uważamy, że krzyk i nadekspresja nie wymagają aż tak dobrego warsztatu aktorskiego i o wiele trudniej jest zagrać z kamienną twarzą, bez bogatej gestykulacji i podniesionego głosu (Kamili i Tobiaszowi zdarza się grywać w życiu codziennym takie „ekscentryczne i postrzelone dziewczyny”, które w przypływie złości lubią popłynąć i zrobić aferę o bałagan w mieszkaniu – Oscara raczej nie wywalczymy). My nie zmieniliśmy swojego zdania – Emmanuelle Riva swoją rewelacyjną grą zdetronizowała pozostałe kandydatki i to jej należała się nagroda.
Do poczytania
Jess postanowiła być recenzentką! Kibicujemy jej niezwykle mocno! Takie cytaty (poniżej) sprawiają, że krew nam szybciej krąży w żyłach, a na twarzy rodzi się banan! Zapraszamy do Recenzji (z) pokazu Krzysztofa Stróżyny! Projektantowi przy okazji gratulujemy promotorki i protektorki! Tego typu relacje zawodowe są wprost fascynujące!
w pierwszym rzędzie miejsce zajęli ludzie z branży modowej i gwiazy (tak jak to jest zagranicą), a celebrytek wyleciały do drugiego, czy trzeciego rzędu.
Polecilibyśmy coś Michała Zaczyńskiego, ale niestety na jego blogu nie pojawił się żaden nowy tekst. Michał! Czemu tak rzadko piszesz? Najwyraźniej chcesz, żebyśmy całkowicie potracili wszystkie szare komórki na portalu natemat.pl.
Na portalu Kimono pojawił się krótki wywiad z Anią Męczyńską. Świetną stylistką, cudowną wokalistką i w ogóle wspaniałą osobą. Polecamy!
A na www.lookmag.pl wywiad z Kas Kryst. Kibicujemy tej młodej projektantce jak szaleni, więc nie tylko polecamy ten tekstu, ale wręcz nakazujemy – macie przeczytać i zapamiętać sobie to nazwisko. Rośnie nam młoda generacja projektantów z prawdziwego zdarzenia i z prawdziwym talentem!
Oczywiście polecamy również publikację kimono.pl na temat tekstu Karoliny Korwin Piotrowskiej (w magazynie Wprost) o najlepszych polskich blogach modowych, w których Freestyle Voguing zajął zaszczytne miejsce.
Tattwa bez litości rozprawia się z Oskarową czerwoną wykładziną. Kto, co i jak założył. Polecamy!
Harel nas ubiegła i pisze o nadchodzącej wystawie „Cuda Niewidy” w toruńskim CSW. Fantastyczny projekt. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy mody nie rozpatrują tylko przez pryzmat trendów z Zary.
Singiel Tygodnia
David Bowie wrócił. I to z dobrą ekipą – Tildą Swinton, Saskią de Brauw, Andrejem Pejicem i Iselin Steiro. Głos już nie ten, melodia trochę archaiczna, ale teledysk robi całkiem dobre wrażenie. Nie jest to jednak nasze spełnienie marzeń o wielkim „Powrocie”. Doceniamy za to pracę stylisty – Jerrea Stafforda.
.
.
☼ ☼ ☼ Obyczaje ☼ ☼ ☼
Kogo obsikał Pudel?
Kim do cholery jasnej jest Honey?!
Ok, już wiemy, że jest głupiutka i ma parcie na szkło, ale to nie rozwiewa naszych wątpliwości? Kim jest Honey?!?!?!?!!?
Ok, oficjalnie tracimy rozeznanie w polskich celebach. Kim jest Kasia Nova?!?!?!?!
Cóż za subtelne nawiązanie do seksu analnego. Gratulujemy Pudlowi, jak zawsze, spektakularnego poczucia humoru! I radzimy w końcu spróbować. Może to znacząco wpłynąć na jakość. Zarówno publikacji, życia erotycznego jak i dowcipu!
W tej selekcji najbardziej nam się podoba ta zielona!
Zachęca do kupna, albo do higieny. Jeśli to drugie, to szkoda, że nie w sezonie letnim.
Dobrze, że nie o kazirodczym. To by dopiero świadczyło o, ekhm ekhm, głębokich relacjach rodzinnych.
To najdziwniejsze przejedzenie świata – powoduje torsje, zaparcie i biegunkę jednocześnie!
My chcemy! To znaczy, chcielibyśmy żeby Małgosia wpadła do nas do domu i zrobiła porządek! Czyli chcemy z nią pracować!
Nienatemat.pl
Serwisy internetowe toną w newsach i relacjach z oscarowej gali, a w morzu tych mniej lub bardziej ciekawych informacji, zdarza się nam wyłowić „perełki”. Wśród nich tekst komentujący występ amerykańskiego komika Setha MacFarlane’a śpiewającego kontrowersyjną piosenkę „We saw your boobs”, który znalazł się na naszym ulubionym portalu. Dziennikarka opisuje reakcje niezadowolonych aktorek na oscarowej gali i domyśla się, że występ był „najprawdopodobniej” wyreżyserowany. Najwidoczniej umknęło jej kilka szczegółów (aktorki są w innych kreacjach), że reakcje na obraźliwą piosenkę zostały nakręcone dużo wcześniej. Ze względu na późne godziny transmisji, być może umknęła jej cała gala.
„Dziennikarze filmowi” popularnego serwisu internetowego coraz odważniej bawią się w krytyków i tworzą własną historię kina. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że Andrzej Wajda wyreżyserował film „Ogniem i mieczem”, a Zbigniew Zamachowski zagrał w „Panu Wołodyjowskim”. Nie wiemy, jak to skomentować.
A poniżej kilka naszych ulubionych wpadek!
I tym optymistycznym akcentem kończymy !
Never Ending Freestyle Voguing
Tobiasz Kujawa
Kamila Maria Żyźniewska
Już poprawione! Dzięki za czujność! Pisanie po nocach skutkuje takimi bykami! 😀
PolubieniePolubienie
Jak czytałeś artykuł pani Korwin-Piotrowskiej skoro nadal nie wiesz kim jest Honey? 😉 A co do wystawy: wybierasz się może na wernisaż?
PolubieniePolubienie
LOOKmag dziękuje za czytanie nas! 😉
PolubieniePolubienie