Project Runway Bez Majtek: Grande Finale Bez Znieczulenia

bm

Coś się zaczęło i coś się musi skończyć. Przez kilkanaście ostatnich tygodni mieliśmy okazję spotykać się w każdy poniedziałek, żeby w kameralnym gronie omawiać kolejne odcinki polskiej edycji projektanckiego talent-show, znanego jako Project Runway. Na śmiesznie i na poważnie zajrzeliśmy do sklepu budowlanego, zostaliśmy rozebrani do samych majtek (i nie był to ładny widok), skonfrontowaliśmy się ze straszną wizją mody przyszłości, dowiedzieliśmy się, że rozumienie słowa „Simple” może być wyjątkowo zaskakujące, trafiliśmy prosto na ulicę, otruto nas koktajlami, przeżyliśmy rozterki niczym cnotliwa panna młoda w noc poślubną (co skończyło się rozwodem z modą), poznaliśmy znaczenie słów: „stereotyp” i „klisza”, zobaczyliśmy  prawdziwy horror śniadaniowy, dowiedzieliśmy się, jak zniszczyć ubrania za pomocą zdjęć, a na koniec zawleczono nas na czerwoną wykładzinę.

Kto by się spodziewał, że ten czas tak szybko upłynie. Ledwo program się zaczął, a już się kończy. Została nam finałowa trójka: Maciek, Liliana i Kuba. I co by nie mówić o ich dotychczasowych dokonaniach, czy sensie decyzji, które zostały podjęte przez jury zwane Wyrocznią, to hej! Należą im się gratulacje, bo to w końcu rywalizacja. A wedle zasady mówiącej, że cel uświęca środki, cokolwiek ich nie doprowadziło do tego miejsca, musi to mieć swoją wartość. Więc jeszcze raz gratuluję. Kubie determinacji, Lilianie konsekwencji, a Maćkowi oryginalności. A tak od siebie mogę dodać, że dziękuję projektantom za dystans, którego się po nich – przyznaję – kompletnie nie spodziewałem. To, że czytacie ten cykl jest dla mnie bardzo ważne. Dzięki więc serdecznie za to, jak i za kilka innych, całe szczęście nie zawsze dokumentowanych rozmów, które nieustannie każą mi się zastawiać nad niezaprzeczalną… Magią Telewizji! Kończąc ten wstęp, razem z SHOWROOM.pl, zapraszam do ostatniego odcinka Project Runway Bez Majtek! Uprzedzam, to ostatnia część, więc… Jeńców nie bierzemy! Jeśli wiecie, co mam na myśli 😉

Czytaj dalej „Project Runway Bez Majtek: Grande Finale Bez Znieczulenia”

Piąty Dzień Tygodnia vol. 22

piąty p

Witam, witam! Po tygodniowej przerwie wracamy do „Piątego Dnia Tygodnia”. Mamy trójkę nowych współpracowników. Poszerzamy nasze niebywałe spektrum zainteresowań o literaturę i sztukę.  Piąty puchnie jak kobieta podczas menopauzy, w samym środku lata i bardzo mnie to cieszy (podejrzewam, że w przeciwieństwie do tej wyimaginowanej, menopauzalnej biduli). Coraz więcej nowych inspiracji i świeżej energii!  Tradycyjnie zamiast przydługich wstępów zapraszam do lektury. Mam nadzieję, że nowe tematy również przypadną wam do gustu. Przypominam też delikatnie o donosikach – jeśli znaleźliście jakiś absurdzik, głupotkę czy inną śmiesznostkę, nie bądźcie samolubami, prześlijcie ją na adres freestylevoguing@gmail.com. Pozdrawiam ciepło i życzę udanego weekendu.

Tobiasz Kujawa

Czytaj dalej „Piąty Dzień Tygodnia vol. 22”

Styl Gwiazd. Vol. 2

Tytuł mówi sam za siebie. Dawno stylu gwiazd nie było, ale jak się okazuje istnieje zapotrzebowanie. Stara prawda ekonomiczna mówi, że skoro jest popyt to trzeba zadbać o podaż. A więc proszę bardzo! Od razu uprzedzam wszystkich wrażliwców, obrońców słusznej sprawy, modowych samarytan i inne poczciwiny. Nie czytajcie, bo po co macie się niepotrzebnie denerwować? Zamiast tego zapraszam tu. Albo tu. A nawet tu. Ok, to zaczynamy.

Oto Natalia Siwiec, która, jak się ostatnio dowiedziałem, prywatnie jest fantastyczną i przemiłą dziewczyną. Zdjęcie pochodzi z premiery filmu Jesteś Bogiem. Sukienka, która wygląda niczym chusta zamotana dookoła ciała jest trudna do zidentyfikowania. Na ręku widzimy kontrowersyjną torebkę Birkin, o której jedni mówią, że jest prawdziwa a inni że to podróbka. Jedno jest pewne – te piękne nogi na pewno nie są żadną podróbką i warto je pokazywać. Dobrze zachowane proporcje, przy tak odkrytym dole dekolt byłby dużą przesadą. Natalia chyba osiągnęła swój zamierzony cel. Miał być „sex on legs” i był. Mogło być bardziej classy ale cheeky fun też bywa miłe.

Czytaj dalej „Styl Gwiazd. Vol. 2”