Projektanci, styliści, blogerki, szafiarki, fotografowie, gwiazdy, celebrytki, dziennikarze – tłum na modnej scenie gęstnieje z roku na rok. A to dlatego, że moda coraz mocniej pobudza nasze zmysły i emocje. Nie jest już tylko zjawiskiem opierającym się na linii dystrybutor – klient. Projektanci zaczynają między sobą rywalizować, również o atencję opinii publicznej. Równie ważny co słupek sprzedaży, stał się słupek wskazujący popularność i rozpoznawalność. Moda w Polsce powoli staje się również przedmiotem dyskusji, podobnie jak kulinaria, polityka, teatr czy literatura. Obserwujemy zachodzące w niej zjawiska, szukamy metod i reguł, które kształtują jej rzeczywistość. Dzień po dniu, przez cały rok, razem z czytelnikami poruszyliśmy setki tematów. Mądrzejszych i głupszych, poważniejszych i bardziej beztroskich, dotyczących zarówno Polski, jak i całego świata, mody i showbiznesu. Co w 2014 sprawiało, że krew nam szybciej krążyła w żyłach, brwi wyginały się w łuk, a brzuchy nierzadko bolały ze śmiechu? Zapraszam do podsumowania ubiegłego roku, zawartego W Dwunastu Wybuchowych Aktach!
Tag Archives: Ewa Farna
Styl Gwiazd. Vol. 2
Tytuł mówi sam za siebie. Dawno stylu gwiazd nie było, ale jak się okazuje istnieje zapotrzebowanie. Stara prawda ekonomiczna mówi, że skoro jest popyt to trzeba zadbać o podaż. A więc proszę bardzo! Od razu uprzedzam wszystkich wrażliwców, obrońców słusznej sprawy, modowych samarytan i inne poczciwiny. Nie czytajcie, bo po co macie się niepotrzebnie denerwować? Zamiast tego zapraszam tu. Albo tu. A nawet tu. Ok, to zaczynamy.
Oto Natalia Siwiec, która, jak się ostatnio dowiedziałem, prywatnie jest fantastyczną i przemiłą dziewczyną. Zdjęcie pochodzi z premiery filmu Jesteś Bogiem. Sukienka, która wygląda niczym chusta zamotana dookoła ciała jest trudna do zidentyfikowania. Na ręku widzimy kontrowersyjną torebkę Birkin, o której jedni mówią, że jest prawdziwa a inni że to podróbka. Jedno jest pewne – te piękne nogi na pewno nie są żadną podróbką i warto je pokazywać. Dobrze zachowane proporcje, przy tak odkrytym dole dekolt byłby dużą przesadą. Natalia chyba osiągnęła swój zamierzony cel. Miał być „sex on legs” i był. Mogło być bardziej classy ale cheeky fun też bywa miłe.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.