Lektura każdej wciągającej biografii wiąże się z nieodzownym rozczarowaniem. Pojawia się ono tradycyjnie i niezmiennie wraz z ostatnim akapitem, który daje do zrozumienia, że właśnie trafiliśmy na definitywny koniec historii. Oczy świdrują tę okrutną kropkę, która bezlitośnie zakończyła fascynującą podróż w czasie, a w głowie mieszają się spontaniczne myśli, każące się zastanawiać, czy nasza ciekawość na pewno została zaspokojona? Czy wszystkie pytania znalazły swoje odpowiedzi? A może autor biografii coś przed nami ukrył albo przeinaczył fakty? I jak to jest możliwe, że życie jednego człowieka może być tak intensywne, tak pełne przygód i wrażeń? Niestety – zamknięta klamra, wyznaczona przez daty narodzin i śmierci sprawia, że nawet najbardziej wnikliwie spisana historia zostawi czytelnika z uczuciem niedosytu i rozczarowania. W przypadku historii Gianniego Versace, której autorem jest dziennikarz Tony Di Corcia, również pojawia się ten schemat. Życie tego niezwykłego kreatora mody było bajką, której scenariusz toczył się w rzeczywistości. Bajką porywającą, intrygująca, pełną arcyciekawych postaci i wydarzeń, które znacząco wpłynęły na historię mody. Takiej opowieści nie da się skondensować na kartkach książki. Można ją opisać wnikliwie, przekrojowo i zajmująco, ale prawo ostatniego akapitu zawsze wygra. Nie zrozumcie mnie jednak źle, rozczarowanie o którym piszę nie jest w tej sytuacji minusem. To bardziej dowód pazerności, której nie da się zaspokoić, tak jak nie da się spisać w stu procentach czyjegoś życia.
Tag Archives: Gianni Versace
Piąty Dzień Tygodnia vol. 22
Witam, witam! Po tygodniowej przerwie wracamy do „Piątego Dnia Tygodnia”. Mamy trójkę nowych współpracowników. Poszerzamy nasze niebywałe spektrum zainteresowań o literaturę i sztukę. Piąty puchnie jak kobieta podczas menopauzy, w samym środku lata i bardzo mnie to cieszy (podejrzewam, że w przeciwieństwie do tej wyimaginowanej, menopauzalnej biduli). Coraz więcej nowych inspiracji i świeżej energii! Tradycyjnie zamiast przydługich wstępów zapraszam do lektury. Mam nadzieję, że nowe tematy również przypadną wam do gustu. Przypominam też delikatnie o donosikach – jeśli znaleźliście jakiś absurdzik, głupotkę czy inną śmiesznostkę, nie bądźcie samolubami, prześlijcie ją na adres freestylevoguing@gmail.com. Pozdrawiam ciepło i życzę udanego weekendu.
Tobiasz Kujawa
Piąty Dzień Tygodnia vol. 9
Ilustracja – fantastyczna Paulina Mitek. „Don’t f*ck with the French!”
Miniony tydzień upłynął pod znakiem FW w Nowym Jorku. U nas nadal posucha, nie działo się nic wartego większej uwagi czy ekscytacji. O pokazach z Mercedes-Benz Fashion Week na sezon SS 2013 będziemy jeszcze pisać. Wszystko w swoim czasie. Jak na razie zobaczymy co się działo w modzie.
Bitch Slap!
Moda to emocje. Bywa, że zbyt duże. I kosztowne! Na pokazie Zaca Posena doszło do intensywnej konfrontacji dziennikarz vs piarówka. Redaktorka magazynu Jalouse – Jennifer Eymere spoliczkowała Lynn Tesoro, której zadaniem było usadzanie gości. Poszło oczywiście o złe miejsce. Efekt? Pozew w sądzie o odszkodowanie w wysokości miliona dolarów. Zarzuty? Napaść, pobicie, straty moralne i oszczerstwo. Redaktorka podsumowała sytuację – “Don’t f*ck with the French”. Od dzisiaj wprowadzamy tę zasadę w życie. Nigdy więcej „f*ck” z francuzami.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.