W tym tygodniu kilka doskonałych smaczków. Magazyn Lui, stanowiący prawdziwą antytezę mody, bo hołdujący ciału rozebranemu, zmontował 12 okładek przy okazji zgarniając prawdziwy panteon modelek, między innymi Małgosię Belę i Anię Rubik. Nie zapominajmy również o włoskim wydaniu magazynu Vogue, które zaprosiło do współpracy największego bajkopisarza współczesnej fotografii mody – niezastąpionego Tima Walkera. Pora na Poniedziałkowy Przegląd Okładek Freestyle Voguing.
Tag Archives: Vogue Australia
Poniedziałkowy Przegląd Okładek / 23.11.2015
Poniedziałkowe Przeglądy Okładek miały swoją premierę na Facebooku, ale przyznam, że tworzenie albumów i podpisywanie zdjęć na portalu społecznościowym jest niewygodne, niepraktyczne i cholernie żmudne. A do tego, z jakiegoś powodu, nie działa tam sprawdzanie pisowni, co demaskuje raz na jakiś czas moją słabość do, ekhm, kreatywnej ortografii. Dlatego zamiast rezygnować z tego mini-cyklu, wolę go po prostu przenieść na bloga. Tym bardziej, że w mojej osobistej przestrzeni nie muszę się obawiać wszędobylskiej cenzury Facebooka, który ciągle ma alergię na biust, co jest bardziej „gay”, niż hipotetyczne dziecko Eltona Johna i Georga Michaela, urodzone przez Cher i wykarmione przez Ellen Degeneres. I piszę to ja 😉 Cenzura w modzie to zabójstwo. Mam więc nadzieję, że oglądanie zdjęć tu, z możliwością ich powiększenia i z czytelnym komentarzem, będzie wygodniejsze również dla was, drodzy czytelnicy. Nie przedłużając wstępów, bo nie o literki tu chodzi, zapraszam do okładkowych nowości.
2014 w Dwunastu Wybuchowych Aktach
Projektanci, styliści, blogerki, szafiarki, fotografowie, gwiazdy, celebrytki, dziennikarze – tłum na modnej scenie gęstnieje z roku na rok. A to dlatego, że moda coraz mocniej pobudza nasze zmysły i emocje. Nie jest już tylko zjawiskiem opierającym się na linii dystrybutor – klient. Projektanci zaczynają między sobą rywalizować, również o atencję opinii publicznej. Równie ważny co słupek sprzedaży, stał się słupek wskazujący popularność i rozpoznawalność. Moda w Polsce powoli staje się również przedmiotem dyskusji, podobnie jak kulinaria, polityka, teatr czy literatura. Obserwujemy zachodzące w niej zjawiska, szukamy metod i reguł, które kształtują jej rzeczywistość. Dzień po dniu, przez cały rok, razem z czytelnikami poruszyliśmy setki tematów. Mądrzejszych i głupszych, poważniejszych i bardziej beztroskich, dotyczących zarówno Polski, jak i całego świata, mody i showbiznesu. Co w 2014 sprawiało, że krew nam szybciej krążyła w żyłach, brwi wyginały się w łuk, a brzuchy nierzadko bolały ze śmiechu? Zapraszam do podsumowania ubiegłego roku, zawartego W Dwunastu Wybuchowych Aktach!
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.